lajtowo nad malte, z Arkiem troche pokrecilismy sie po cytadeli. Amfiteatr zaliczony pierwszy raz na srodkowej tarczy i kasecie 28. Potem na strzeszynska i powrot pociagiem.
Staram się czerpać 100% przyjemności z jazdy, im węziej i stromiej tym lepiej :) od czasu do czasu startuję w maratonach, głównie aby sprawdzić siebie. Chcesz pojeździć w okolicach Poznania zapraszam gg 10009007