Echhh, aż żal dupę ściska, że przez jesień praktycznie nie jeździłem. Piękne kolory, słońce świeci, tylko jechać przed siebie :) Przy okazji przetestowałem Furious Fredy i przyznaję, da się na nich jeździć. I to całkiem szybko :D
Staram się czerpać 100% przyjemności z jazdy, im węziej i stromiej tym lepiej :) od czasu do czasu startuję w maratonach, głównie aby sprawdzić siebie. Chcesz pojeździć w okolicach Poznania zapraszam gg 10009007