Hermanow

Niedziela, 21 sierpnia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Zawody
Pobudka o 6:30, szybkie śniadanie, pakowanko i wyjazd - w koncu kawałek jest. Przed 9 dojeżdżam do Hermanowa, na trasie same auta z rowerami :) Idę do biura zawodów i tu przeżywam szok, takiej kolejki to jeszcze nie widziałem. Gatka szmatka z kumplami, numerek odbieram o 10.15...
Start jak start, puls na początku 195 jednak za chwilę wszystko sie normalizuje i na asfaltowym odcinku schodzę do 180. Trasa bardzo przyjemna, podjazdów zaskakująco dużo jak na nasze warunki, świetna sekcja xc i sztywny podjazd pod wieżę. Na trawiastym zjeździe niemal wpadam w dziurę, lekko mnie zarzuca ale cały czas jadę :) Na dole ktoś leży, kilku mu pomaga - nie wyglądało to za ciekawie. Cały dystans jadę spokojnie, jedynie na podjazdach wchodziłem na +185, na płaskim 170-175. Jechałem sporo wolniej niż normalnie, co się odbiło po wynikach. Dopiero 101 open i 41 w M2 czyli miernota, prawie 30min straty.

Za to fotek trzaskali, że o rany ;)

P.S Dzięki MaciejBrace i jatylkopobulki za towarzystwo :)















Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa przep

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]